Program Koła Misyjnego „Paulus” w Kielczy
“Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną, drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją”. Mt 13, 44-46
Wiara moim skarbem, którym się chcę dzielić.
Zadania należących do Koła Misyjnego „Paulus”:
- Dbam o skarb jakim jest moja wiara – pielęgnuję przyjaźń z Panem Jezusem;
- W codziennej modlitwie pamiętam o poszukujących Pana Boga, poznających Pana Jezusa, głoszących Ewangelię w krajach misyjnych, katechumenach (przygotowujących się na przyjęcie chrztu św.), prześladowanych za wiarę… ;
- Ofiaruję swoje „krzyże” w int. „na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata”;
- Uczestniczę w modlitwie wspólnotowej w int. misji, misjonarek i misjonarzy. Pomagam w przygotowaniu nabożeństw;
- Czytam czasopisma poświęcone misjom np. : „Misyjne drogi”, „Misje dzisiaj”, “My a Trzeci Świat”;
- Biorę udział w spotkaniach wspólnotowych. Dzielę się swoimi przemyśleniami i pomysłami;
- W miarę możliwości angażuję się w zaproponowane akcje, organizujące pomoc materialną dla misji.
Nasze przesłanie:
„Ty możesz robić to, czego ja nie potrafię. Ja mogę robić to, co się tobie nie udaje. Wspólnie możemy dla Pana Boga dokonać czegoś zupełnie wspaniałego”.
(bł. Matka Teresa z Kalkuty)
„Nigdy nie zajmuję się tłumami, lecz jedną osobą. Gdybym spojrzała na tłumy, nigdy bym nie zaczęła.”
(bł. Matka Teresa z Kalkuty)
„Jeżeli nasi biedni musieli umierać z głodu, to nie znaczy, że Bóg się o nich nie troszczył; to znaczy natomiast, że ty i ja niczego im nie daliśmy, nie staliśmy się narzędziem miłości w rękach Boga…”
(bł. Matka Teresa z Kalkuty)
“Nie możemy stać z założonym rękami, gdy tysiące ludzi umiera z głodu. Nie możemy próżnować, ciesząc się naszym bogactwem i wolnością, gdy gdzieś pod naszymi drzwiami leży Łazarz XX wieku!”
(św. Jan Paweł II)
”Największą chorobą naszych czasów nie jest trąd czy gruźlica, lecz raczej doświadczenie tego, że się jest niechcianym, porzuconym, zdradzonym przez wszystkich. Największym złem jest brak miłości i miłosierdzia, okrutna obojętność wobec bliźniego, który wyrzucony został przez margines życia wskutek wyzysku, nędzy, choroby.”
(bł. Matka Teresa z Kalkuty)
Modlitwa za misje i misjonarzy:
Panie, obudź w każdym, kto należy do Twojego Kościoła, prawdziwy zapał misjonarski, by głosić Chrystusa tym, którzy Go jeszcze nie poznali, i tym, którzy przestali wierzyć.
Spraw, by było wiele powołań i podtrzymuj swą łaską misjonarzy w dziele ewangelizacji.
Pozwól, by każdy z nas poczuł się odpowiedzialny za misje, a przede wszystkim zrozumiał, że naszym pierwszym obowiązkiem w szerzeniu wiary jest prawdziwe chrześcijańskie życie.
Amen.
Modlitwa świętego Jana Pawła II za misjonarzy:
Błogosławiony bądź, Boże, za świadectwo Twoich misjonarzy. To Ty natchnąłeś ich serca zapałem apostolskim, że opuścili na zawsze swe rodziny i ziemię ojczystą, aby przyjechać tutaj, na ziemię sobie nieznaną i głosić Ewangelię tym, których uważali za swoich braci.
Błogosławiony bądź Boże, za wszystkie łaski, jakie spływają na ten lud, przez ich słowa, przez ich ręce oraz ich przykład. Poświęcili oni swe życie aż do końca. Tutejsza ziemia przyjęła w siebie ich śmiertelne szczątki – niektórych zaledwie po roku pracy misyjnej. Widocznie trzeba było, aby ziarno, które padło w ziemię, obumarło, aby móc przynieść owoc obfity. Spraw, o Panie, aby ten Kościół zroszony ich potem i krwią osiągnął dojrzałość.
Aby zrodził wiele synów i córek, którzy by zastąpili tych, którzy odeszli. Ażeby imię Twoje było wielbione na tej ziemi afrykańskiej. Amen.