Główny ołtarz kielczańskiego kościoła zdobi zabytkowy obraz ukazujący Św. Bartłomieja – dzieło to wykonane techniką olejną przez nieznanego malarza przedstawia męczeństwo św. Bartłomieja. Według notatki konserwatora zabytków zajmującego się renowacją, pochodzenie obrazu datowane jest prawdopodobnie na II połowę XVIII w. Dzieło to wraz z ołtarzem głównym, którego pochodzenie datowane jest na przełom XVIII/XIX w. stanowi harmonijną całość architektoniczną. Obydwa dzieła wpisane zostały na listę zabytków ruchomych w 1990 roku pod sygnaturą (Ks.B.t.V-831/1-10/90).
Pod imieniem Bartłomieja wykazy hagiograficzne znają: 5 świętych, 24 błogosławionych, 1 świętą i 2 błogosławione — razem 32 osoby wyniesione do chwały ołtarzy. Na ich czele idzie jako pierwszy i najważniejszy św. Bartłomiej Apostoł. Imię Natanael raz tylko spotykamy w hagiografii a odnosi się tylko i wyłącznie do św. Bartłomieja. Ewangeliści synoptycy (św. Mateusz, św. Marek i św. Łukasz) nazywają Apostoła Bartłomiejem (Mt 10,3; Mk 3,18; Łk 6,14). Św. Jan natomiast nazywa Apostoła Natanaelem (J 1,35—51; 21,2). W początkach Kościoła niektórzy Ojcowie nie byli pewni, czy chodzi o dwie odrębne osoby, czy też o tę samą o dwóch imionach. Tak na przykład: św. Hieronim, św. Augustyn, św. Ambroży, św. Epifaniusz i św. Grzegorz Wielki są przekonani, że Bartłomiej był Apostołem a Natanael tylko uczniem Pana Jezusa, jednym z 72. Dopiero od Iszoda na Wschodzie (t ok. 850) i św. Ruperta na Zachodzie (f ok. 1129) przyjęto powszechnie, że jest to ta sama osoba o dwóch imionach. A oto dowody na to: Św. Jan Apostoł stawia zawsze Natanaela pomiędzy Apostołami. Podkreśla nadto, że Natanaela łączyła szczególna przyjaźń ze św. Filipem Apostołem. Synoptycy umieszczają również zawsze św. Bartłomieja po św. Filipie a nawet łączą ich razem spójnikiem i (Filip i Bartłomiej).
Aramajskie imię Bartalmaj (Bartolmaj) znaczy tyle, co syn Talmaja. Z imieniem tym (Talmaja) spotykamy się w Starym Testamencie kilka razy (Joz 15,14; 2 Sam 3,3). Hebrajskie imię Natanael znaczy tyle, co „Bóg dał”.Byłby to więc odpowiednik greckiego imienia Teodoros czy też łacińskiego Deusdedit, a polskiego „Bogdan”. Z imieniem Natanaela spotykamy się w Starym Testamencie kilkanaście razy (np. Lb 1,8; IKrn 2,14; 2Krn 17,7; Ezd 10,22 itp.).
Zainteresowanie się osobą św. Bartłomieja w tradycji chrześcijańskiej może nie było tak żywe, jak innymi Apostołami. Jednak także dokoła jego postaci powstała pewna tradycja i literatura apokryficzna. I tak Euzebiusz z Cezarei Palestyńskiej pisze, że Pantenus koło roku 200 znalazł w Indiach Ewangelię Mateusza, pisaną w języku aramejskim. Wyraża przekonanie, że tam ją zaniósł św. Bartłomiej. Potwierdza to również św. Hieronim. Św. Rufin i Mojżesz z Horezmu twierdzą natomiast, że św. Bartłomiej głosił Ewangelię w Etiopii. Według zaś Pseudo-Hieronima św. Bartłomiej miał sobie obrać za teren nauczania Arabię Saudyjską. Jeszcze inni piszą, że Apostoł głosił słowo Boże w Małej Azji, potem w kraju Partów i w Mezopotamii. Świadectwa te potwierdzają o zainteresowaniu się osobą i losami św. Bartłomieja w pierwotnym chrześcijaństwie. Na podstawie jednak najwcześniejszych źródeł przypuszcza się, że terenem apostolskiej działalności św. Bartłomieja po wniebowstąpieniu Pańskim była Armenia. Czytania brewiarzowe idą za tą tradycją i podają, że Apostoł miał nawrócić nawet brata króla Armenii (Ormian), Polimpiusza. Na rozkaz króla, Astiagesa, miał być Apostoł pojmany w mieście Albanopolis (dzisiaj Emanstahat), ukrzyżowany a potem ścięty. Od czasów św. Izydora ze Sewilli ( 636) rozpowszechniła się pogłoska, że w czasie zadawanych mąk miał być Apostoł odarty żywcem ze skóry. Tak też przedstawia najczęściej ikonografia św. Bartłomieja. Jako datę przypuszczalną jego śmierci zwykło się podawać rok ok. 70. Z apokryfów o św. Bartłomieju zachowały się: Ewangelia Bartłomieja oraz Apokalipsa Bartłomieja — niestety we fragmentach. Więcej szczegółów przytacza o Świętym apokryf: Męka Bartłomieja Apostoła. Stamtąd właśnie zapożyczył Brewiarz szczegóły dotyczące śmierci Apostoła. Relikwie św. Bartłomieja przenoszono dla bezpieczeństwa z miejsca na miejsce. Tak więc biskup Maruta miał w roku 410 przenieść relikwie Apostoła z Albanopolis do Majafarąuin. Stąd niebawem przeniesiono je do Dare w Mezopotamii (Irak). W roku 507 znalazły się w Anastazjopolis w Małej Azji. Wreszcie w roku 580 uratowano je przed Arabami, przewożąc je na Wyspy Liparyjskie, aż w roku 838 znalazły się w Benewencie, gdzie spoczywają do dnia obecnego. Już sam fakt przenoszenia relikwii świadczy o wielkiej czci, jaką Apostoł się cieszył. W roku 1729 wystawiono obecną katedrę w Benewencie ku czci tegoż Apostoła, którego relikwie można oglądać pod mensą głównego ołtarza. Tam je umieścił papież Benedykt XIII, jak to głosi skromny, łaciński napis. Część relikwii św. Bartłomieja przeniósł cesarz Otto III do wystawionego przez siebie kościoła w Rzymie na wyspie Tyberyjskiej. Są umieszczone w dużym sarkofagu w głównym ołtarzu. Napis podobny jak w Benewencie: Ciało św. Bartłomieja Apostola. Prawosławni Grecy obchodzą uroczystość św. Bartłomieja 11 lipca, Armeńczycy — 25 lutego i 8 grudnia, Etiopczycy — 18 lipca i 20 listopada, w Kościele Rzymskim od wieku VIII — 24 sierpnia. Pierwszy kościół ku czci św. Bartłomieja miał powstać na wyspie Eolia we wieku VI. Do piękniejszych kościołów, wzniesionych ku czci Apostoła należą: w Pizie, Wenecji, Foligno i Pistoi. W historii Francji dobrze jest znana „Noc św. Bartłomieja”, kiedy to z dnia 23 na 24 sierpnia 1572 roku w Paryżu urządzono rzeź hugenotów.Była to jedna z krwawych rozgrywek pomiędzy katolikami a kalwinami we Francji we wieku XVI i XVII. Istniał także kiedyś zakon „Bartłomiejów”, mnichów bazyliańskich, tak nazwanych od kościoła Św. Bartłomieja w Genui, dokąd mieli się przenieść w ucieczce przed Turkami w 1307 roku. W roku 164fr Bartłomiej Holzhauer, kanonik bawarski, założył związek księży diecezjalnych, mający za cel pomagać sobie w duszpasterstwie i w doskonałości chrześcijańskiej. Zwano ich pospolicie „Bartoszkami” a także „Komunistami”, gdyż często spotykali się razem a nawet czasem prowadzili życie wspólne. W Polsce prowadzili także seminaria duchowne. W ikonografii Św. Barłomieja przedstawiany jest następująco:
(źródło: “Święci na każdy dzień” ks. Wincenty Zaleski SDB, Wydawnictwo Salezjańskie)